sobota, 2 maja 2015

Stanisław Obirek, „Przed Bogiem”

Mamy przykład Henry'ego Newmana, który przeszedł z Kościoła anglikańskiego, czy Gerarda Manleya Hopkinsa, który został jezuitą. Dla nich katolicyzm był zachwytem nad spójnością i pięknem doktryny. Szczególnie bliski jest mi Hopkins, którego trudna poezja pozwala przeczuwać, czym dla niego było chrześcijaństwo. Może łatwiej zachwycić się wyznaniem, które w danym środowisku stanowi mniejszość? Bardzo mnie wzruszyło, że odwiedzając pokój, w którym mieszkał Hopkins w Dublinie, tuż obok mogłem obejrzeć pokój Jamesa Joyce'a – ucznia irlandzkich jezuitów, który nie zostawił na nich suchej nitki. Tak to bywa: ktoś przychodzi z zewnątrz i się zachwyca, a ktoś inny z oburzeniem opuszcza mieszkanie.




Przed Bogiem. Ze Stanisławem Obirkiem rozmawiają Andrzej Brzeziecki i Jarosław Makowski. Warszawa 2005, s. 125.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...