wtorek, 13 lipca 2010

Marcel Proust, „W stronę Swanna”

[N]awet z punktu widzenia najmniej znaczących rzeczy nie jesteśmy całością materialnie ukształtowaną, tożsamą dla wszystkich, którą każdy może po prostu sprawdzić niby hipotekę lub testament; nasza społeczna tożsamość jest tworem cudzej myśli. Nawet akt tak prosty, który zwiemy „widzieć znajomą osobę”, jest po części aktem intelektualnym. Pozór fizyczny widzianej osoby wypełniamy wszystkimi pojęciami, które mamy o niej; a w ogólnym kształcie, jaki sobie tworzymy, pojęcia te mają z pewnością największy udział.




Marcel Proust, W stronę Swanna. Tłum. Tadeusz Żeleński (Boy). Warszawa 2001, s. 37.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...