Eligiusz
lubił rzucać słowa na wiatr i sprawdzać, dokąd polecą. A odkąd
zrozumiał, że wszystkie kierunki są równie dobre, zupełnie
przestał się ograniczać.
Z powodu
mej nieudanej próby samobójczej niestety nie jestem w stanie
dostarczyć eseju o znaczeniu liczb w poezji Leśmiana w wyznaczonym
terminie. Jednak jak tylko zagoją się rany na nadgarstkach, czym
prędzej zabiorę się za pisanie.
Serdecznie
pozdrawiam
Eligiusz
Kowalski
Kapela
Jaś, Stosunek seksualny nie istnieje. Warszawa 2008, s. 69.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz