czwartek, 30 kwietnia 2009

Andrea Camilleri, „Zapach nocy”

„Zapach nocy” Camilleriego to kolejny typowy Montalbano. Faceci jak zwykle uprawiają swoje męskie gierki, kobiety jak zwykle sprowadzone są do kilku stereotypowych figur, makaron jak zwykle al dente, tempo jak zwykle presto, zakończenie jak zwykle zaskakujące, ale bez dziwactw. Na deser szczypta intertekstualności, bo przecież współczesny kryminał nie obejdzie się bez kulturalnego bonusika. Solidna robota.



Ocena: 4/6

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...