niedziela, 30 maja 2010

Andrea Camilleri, „Cierpliwość pająka”

Nie mogłam się oderwać, choć oczywisty już tuż za półmetkiem final twist nie był oczywisty dla komisarza Montalbano, który na życzenie autora z wielką pompą zbierał poszlaki i drapał się po głowie, a zagadkę rozwiązał dzięki pracy podświadomości, skutkiem której koniec końców doznał olśnienia na widok pająka. Niepoważne? Tak, choć mniej niż się zdaje, bo psychologia była kluczem do rozwikłania intrygi. Do tego jak zawsze świetne tło i cierpkie poczucie humoru.




Ocena: 4/6


Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...