[T]o, co najmniejsze, nie ma żadnego znaczenia społecznego ani praktycznego, natomiast dzięki całkowitemu brakowi ważności pozostaje w pełni niezależne od brudnych skojarzeń z rzeczywistością. [...] To, co bezużyteczne, jest piękne, dlatego że jest mniej rzeczywiste niż wszystko, co użyteczne, ciągłe i trwałe, podczas gdy wszystko, co cudownie błahe, wspaniale nikłe, jest na swoim miejscu, nie stara się być niczym więcej niż jest, żyje wolne i niezależne. [...] Tajemnica nigdy nie jest tak dobrze widoczna jak podczas bacznego obserwowania drobiazgów, które w ruchu są całkowicie przezroczyste, i zatrzymują się, by ją przepuścić.
Vila-Matas Enrique, Krótka historia literatury przenośnej. Tłum. Joanna Karasek. Warszawa 2007, s. 52.
Vila-Matas Enrique, Krótka historia literatury przenośnej. Tłum. Joanna Karasek. Warszawa 2007, s. 52.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz