sobota, 6 listopada 2010

Dubravka Ugrešić, „Forsowanie wywiadu rzeki”

To ciekawe, jak bardzo źle została ta książka [Amerykański fikcjonarz] przyjęta w Stanach. Poczuli się jakoś bardzo opresjonowani tym, że się o nich cokolwiek napisało, nie czując zarazem, że też tworzą jakąś opresję, pisząc o kimś innym. W Stanach można znaleźć setki, jeśli nie tysiące książek o Europie Środkowo-Wschodniej, jak tu jest bardzo brzydko, ohydnie, jak ludzie są tu głupi, prymitywni i tak dalej. Rok temu kupiłam tam przewodnik, w zamierzeniu mający być czymś, jak mniemam, zabawnym, pod tytułem Przewodnik po Molvanii, wymyślonym kraju, będącym pewnie skrzyżowaniem Mołdawii z Albanią, z podtytułem Molvania – kraj nietknięty przez współczesną dentystykę. Na okładce, oczywiście, zdjęcie bezzębnego pana pewnie z jakiejś Rumunii, czy innej Serbii. W środku zaś wiele takich zabawnych kadrów osób z problemami dentystycznymi. I to jest złe. Bardzo. Ale nikt nigdy o tym nie napisał, nie przeciwstawił się temu, ponieważ ludzie ze Wschodu przyzwyczaili się do tego, że postrzega się ich jako ludzi brzydkich, bezzębnych, leniwych, szalonych i prymitywnych.




Ugrešić Dubravka, „Forsowanie wywiadu rzeki”. W: Drotkiewicz Agnieszka, Dziewit Anna, Głośniej! Rozmowy z pisarkami. Warszawa 2006, s. 77.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...